A na zdjęciu... Bursztyn!
Jego dolny profil xD
A więc tak... Ferie za nami!
Ja podczas tego wolnego zajebiscie wypoczęłam... Nie ma to jak wstawac o 12 czy tam o 13 i wyjebane ;p Robic to na co ma sie ochote;p
MIalam zamiar podgonic troche z materialem ,ale lipa;p i tak wiedzialam ze tak bedzie ;p
W ogole czy ktos z moich ma nowy plan? xP
No niewazne;p
Wszystko zajebiscie sie układało... do dzisiaj... tak to jest jak założa rodzine dwa przeciwstawne sobie charaktery... , ale dam rade, tyle wytrzymalam to wytrzymam jeszcze. Choć wiem ze łatwo nie bedzie...
Ale i tak mi humor wrócil :)
Jedno slowo, jeden gest i jest dobrze... ;p
Dziekuje za to ze mam taka roztrzepana sasiadke ktora nieswiadomie "przywrocila mnie do zycia"
W ogole w ta wichure wybralam sie na dwor, i zaliczylam rów! hahahaha Xd
Autentycznie!
Szłam sobie i tak zawaiało ze nawet nie wiem kiedy stracilam rownowage i sie przewrocilam;p masakra ;d
No nic... jutro sie rodzinka zjezdza... ;/
Ale to nic.. ja wybywam;p
W końcu moj Tarzan wrócil z ciepłych krajów;p
Ide spac xD