Długo zastanawiałam się, czy nie zacząć tutaj znowu częściej zaglądać. Jak to jest, że w ciągu kilku miesięcy wszystko potrafi się tak cudownie spieprzyć? A było tak fajnie. Brakowało tylko jednej, malutkiej rzeczy do pełni szczęścia. Tak niewiele...
Powolutku zaczęło się wszystko układać. I niemal w jednej chwili, w ciągu kilku dni wszystko sie zawaliło. Ale i tak już jest lepiej... Zbieram się. Już chyba najwyższa pora, by się ogarnąć. Dam radę.
Ostatnio wracałam z warsztatów do domu. Nie wiem, co Krakowskie Przedmieście ma takiego w sobie, ale daje mi tyle energii. Uspokaja, wycisza i poprawia humor. Kocham je, zwłaszcza spacery ciepłą nocą.
w czwartek na koncert. EWR <3
"" MIŚ Gdy dojrzeję do bycia z Tobą, gdy nauczę się,
jak Cię uszczęśliwiać,wtedy się pojawię. Poczekasz?
" NADIA Spróbuję nauczyć się na Ciebie czekać. Myślę, że warto!"