miejsce zrobienia zdjęcia: warszawska praga :)
----------
chyba nie nadążam za sobą
a to źle.
chociaż w sumie mogłoby się wreszcie coś zacząć dziać.
matura
matura
matura
na dzień dobry i do widzenia muszą nam o tym przypominać jakby tak łatwo było o tym zapomnieć
no dzięki wielkie
odechciewa się z domu wychodzić w taki mróz. mój organizm nie jest w stanie funkcjonować w takich warunkach. tęskni mi się za latem, już mógłby być czerwiec, po tym wszystkim i w ogóleee
i chce mi się zdjęć. najlepiej jutro. ah...
ps. notki na blogu mają to do siebie, że nikt inny oprócz samego autora nie musi ich rozumieć, w końcu to jakaś tam forma pamiętnika, nie? ;)