Snu..

Czy wy tez macie dosc dziwne lecz przemawiajace do siebie sny!?..

Ja sie czasem zastanawiam czy to co mi sie sni daje mi jakis znak w ktorym kierunku swego zycia i z kim isc..

Kiedys slyszalam ze osoba ktora ci sie sni ,,nie wazne w jakiej sytuacji" lecz sam fakt osoby ,oznacza ze wciaz o tobie mysli i teskni.

Byc moze i to prawda tylko jezeli nia jest czemu ta osoba milczy i nie wyzna swych uczuc do ,,Ciebie"w tym przypadku Mnie.

Smieszne ale zastanawiajace,jezeli znacie lub tez macie takie myslanki na tego typu sprawach ,witam w klubie ja wlasnie mam taka od momentu powstania z łóżka... i zastanawiam sie czy to kolejnu znak by darzyc do szczescia z ta osoba nawet gdy ten zwiazek nie okazał by sie latwy. Czy odpuścić i żyć jak zyje... O To JEST PYTANIE!

Slyszalam również ze sen jest odwrotnoscia dnia czyli ze to co sie sni w realu bedzie na odwrotnia. Ale wiem ze to akurat sie nie sprawdza...

Na tomiast wiem ze sny z piatku na sobote w większości sie sprawdzają juz nie raz tego doswiadczylam...

Ciezki temat ale prawdziwy :-)!

A wy co na ten temat myslicie ???

Isc za glosem serca czy rozumu !! ??

Buziol