I znowu te puste słowa i udawanie, że wszystko jest w porządku. A wiesz co? Gówno prawda. Nie umiem już udawać, że ludzie wokół są super. Nie są. Rzeczywistość rani, zabija jak tysiące osób a one nawet nie mają siły by wstać.
Nie ufam ludziom, którzy nie są wobec mnie fair. Pragnę poczucia szczęścia. Najlepiej zasypia mi się z przyjemnymi wspomnieniami. Zjadłabym teraz pierogi. Chcę kiedyś mieć szczęśliwą rodzinę. Jestem czasami wybuchowa. Wieczorami lubię słuchać smutnej muzyki. Dbam o swoją przyszłość. Muszę iść sprzątać Płaczę, gdy jest mi zle. Coraz więcej czasu poświęcam czytaniu. Nigdy nie zapomnę momentu, gdy czułam się tak bardzo bezsilna