photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 29 LUTEGO 2012

Czas coś zmienić.

Kiedy byliśmy mali, każdy z nas, dałbym sobie conajmniej rękę uciąć, że każdy miał w swoim dzieciństwie moment, w którym powiedział sobie, że chciałby być już dorosłym. 

Tak, ja też. Większość z osób, które to czytają, są dorosłymi, albo jeszcze o tym nie wiedzą.

 

Z dorosłością jest jeden problem. Zaczyna się, zanim zauważysz, że się zaczęła. A Ty, już wtedy podjęłeś wiele decyzji życia dorosłego. Których nie da się zmienić, a których odkręcenie może potrać długo, bardzo długo.

Tutaj pojawia się jeszcze jeden problem. Jutro nie będziesz tym samym człowiekiem co dziś. A pojutrze nie będziesz tym samym człowiekiem co jutro. A kiedy jesteś innym człowiekiem, masz inne cele, inne priorytety, wybory, których dokonałeś wczoraj, mogłyby być inne, gdybys podejmował je dziś. I pewnie by tak było. 

 

To co zrobisz dziś, będzie tym, co będziesz mieć jutro. 

To, kim jesteś dziś, będzie mieć wpływ na to, co będziesz mieć jutro. 

To, co będziesz mieć jutro, być może będzie znaczyć dla Ciebie zupełnie coś innego niż to, co znaczy dla Ciebie dziś.

Twoje dzisiejsze decyzje będą konsekwencjami jutra, a konsekwencje jutra będą wspomnieniami z dziś. 

 

Będąc dorosłym, odpowiadasz sam za siebie, jesteś panem swojego życia, zrobisz z nim co zechcesz, a Twoje decyzje będą Twoimi od dziś, aż do końca Twoich dni.

 

Kiedy było łatwiej? Wtedy, gdy inni podejmowali za nas decyzje, czy teraz, gdy podejmujemy je sami? 

No właśnie, a wtedy wydawało nam się zupełnie odwrotnie. To wcale nie jest kwestia tego, że wtedy byliśmy dziećmi i nie rozumieliśmy praw, które rządzą światem. To kwestia tego, że człowiekowi zawsze wydaje się, że obecny stan jest gorszy od tego, który mógłby istnieć. Tak wydawało nam się w dzieciństwie  tak wydaje nam się teraz, nie jest tak? Czy nie wydaje Ci się, że gdy skończysz szkołę, pójdziesz do pracy, założysz rodzinę, zaczniesz dobrze zarabiać, i Bóg jeden wie co jeszcze zawiera się w Twoich planach na przyszłość, czy nie wydaje Ci się, że wtedy będzie łatwiej? 

 

A najlepsze w tym wszystkim jest to, że doskonale wiesz, że się mylisz, i że wcale nie będzie łatwiej, ale chcesz żeby zmienić kolej rzeczy, bo ta świadomość Cię nie przekonuje. Trzeba przecież przejechać się na własnej skórze, żeby zrozumieć, że ktoś kto mówił nam, że wcale nie będzie łatwiej, miał rację. 

 

Zawsze jest ktoś, kto jest mądrzejszy od nas. Nie znaczy to, że decyzje które podejmujemy sami były lepszymi, gdyby ktoś podejmował je za nas. To mijałoby się z definicją dorosłości. Chodzi o to, że kiedyś ktoś już podejmował decyzję, którą Ty podejmujesz dzisiaj. Sekret polega na tym, że ta osoba najzwyczajniej w świecie wie, co zdarzyło się potem, i na tym polega jej mądrość. 

 

 

 

Podjęłeś już setki decyzji dorosłego życia. 

Mimo, że prawdopodobnie nie zdajesz sobie z tego sprawy. 

Pomyśl, czy nie warto niektórych rzeczy przemyśleć dwa razy?

Wszak dzisiejsze decyzje obrócą się w konsekwencje jutra.

 

To nie jest proste, ale nie masz wyjścia. 

Taka jest kolej rzeczy - musisz wybierać.

Wybierać to, co jest dla CIEBIE lepsze.

Musisz wybrać, zanim to, co płonie w Tobie dziś, zgaśnie jutro, bo pewne rzeczy są niezwykle ulotne.

Spieszymy się ze sprawami, które bez wątpienia moga poczekać, a odkładamy te, które powinny być dla nas najważniejsze, bo od nich zależy najwięcej. 

 

Zrób coś, zanim Twój potencjał i nadzieja zgasną, bo te dwie rzeczy są jednymi z tych, które są ulotne najbardziej. I uciekną, zgasną, bo tak po prostu jest, z każdym z nas, nie ma od tego ucieczki.

 

 

Zrób coś, zanim będzie za późno.

 

 

 

 

 

Komentarze

xrocknrolldreamx Mi tam się wydaje że później będzie już tylko gorzej.
01/03/2012 1:32:43
emcinski Bo będzie.
01/03/2012 11:31:43
kartuzaki do roboty!! natrzaskać w h^& hajsu i będzie lepiej :D
01/03/2012 15:46:54
emcinski Nie bądź taki materialistą, trzeba się wyluzować :D

Gdyby to było takie proste... :P
02/03/2012 1:08:14

~zielonyslon dorosłość zaczyna się wtedy, kiedy oprócz odpowiedzialności za swoje własne czyny, potrafisz też wziąć odpowiedzialność za drugiego człowieka.
01/03/2012 14:09:01
emcinski wzięcie odpowiedzialności za samego siebie jest dla niektórych wystarcząjąco wymagająca. Jeśli bierzesz odpowiedzialność jeszcze za kogoś innego (choć w praktyce rzadko się zdarza byś była odpowiedzialna całkowicie za drugiego człowieka) to jesteś kozak. Niektórym wydaje się, że są za kogoś odpowiedzialni, ale niestety najczęściej ta druga osoba albo o tym nie wie, albo ma to gdzieś, albo nie chce żeby ktokolwiek był za nią odpowiedzialny.

Życie.
01/03/2012 14:38:41

kartuzaki no wiesz, to nie jest tak, że się chce coś zmienić "chociaż wiesz, że się mylisz". to jest po prostu ścieżka którą każdy z nas podąża, to jest rozwój. wynosisz się z domu na swoje i wiesz że to będzie lipa w porównaniu z obiadkami itp. ale taka jest kolej rzeczy. lepiej podejmować decyzję niż ich nie podejmować i być ofiarą losu :)
01/03/2012 7:45:12
emcinski Wcale nie twierdzę, że lepiej nie podejmować decyzji, wręcz przeciwnie- napisałem tylko o tym, jakie jest nasze podejście do tego. :)
01/03/2012 11:32:36

~kot Zdemotywowałeś mnie, mam teraz niechęć do działania.
01/03/2012 6:46:09
agoolek mądrze prawisz :)
29/02/2012 23:39:57