Część 3 . Alicja i Michał
2 Tygodnie później ...
Piszemy ze sobą prawie cały czas . Jutro koniec roku , więc może z Oliwią wybierzemy się do jej "cioci" . Szósta rano . Otworzyłam swoje oczy . Delikatnie spuchnięte po wczorajszym gadaniu z Michałem do 3 w nocy , ale oczywiście szczęśliwe bo dzisiaj kończę drugą gimnazjum ! Wyskoczyłam z łożka , wzięłam prysznic ,z włosów upiełam starannego koka , ubrałam swoją małą czarną , zjadłam w pośpiechu śniadanie i pobiegłam po Oliwkę . W szkole szybko wręczono nam świadecta i po zanudzającej mowie naszej pani rozeszliśmy się do domów . Poszłyśmy jeszcze z Oliwką na lody by uczcić ten dzień . Wybrałyśmy lodziarnie na przystanku . Wiem , wiem dziwne miejsce , ale Oliwka mnie ubłagała bo według niej lody są tu najlepsze . Bardzo dziwnie się zachowywała . Kręciła się , rozglądała . Jak zastanawiłam się co może być rzyczyną jej zachowania usłyszałam głos
- Hej Al . - odwróciłam się
- Michał ! - przytuliłam się do niego . Zza pleców wyjął bukiet różowych i czerwonych róż .
- Wszystkiego najlepszego z okazji ukończenia szkoły - powiedział dając mi go . Zaczęliśmy spacerwoać po mieście . Oliwia odłączyła się od nas po pretekstem , że musi pomóc mamie . Zrobiło się już ciemno i zimno . Pozapalały się lampy . Objęłam się ramionami . Michał widząc to pożyczył mi swoją marynarkę . . . Jak ona pięknie pachniała . Zaczęliśmy przechodzić koło baru skąd dochodziły głośnie dźwięki rockowej muzyki . Michał nagle się zatrzymał .
- Zatańczysz ?
- Z chęcią , ale do tej muzyki ? - spytałam zdziwiona . Zaczął wyciągać coś z kieszeni . To słuchawki i telefon . Gdy już wszystko podłączył podał mi jedną słuchawkę .
-skąd wiesz , że lubię słuchać birdy ? - nie musiał odpowiadać . Oliwia . Złapał mnie za ręke i już powoli tańczyliśmy . Robił to barszo dobrze . No cóż, czego by Michał nie umiał ... W rytmach muzyki kołysaliśmy się powoli . Położyłam Michałowi głowę na ramieniu . Tak ... w takiej pozycji mogłam iść na koniec świata ... Pod końcówkę piosenki, Michał objął moją twarz i zajrzał głęboko w oczy . Pochylił się nade mną i zaczął całować . Delikatnie .Gdy skończył powiedział :
- Kocham cię .
- Ja ciebie też - i powróciliśmy do całowania .
Jeśłi chcecie poznać dalsze losy tej pary , piszcie w komentarzach :)