sesja łazienkowa, z serii ja i super ręcznik

Pomimo wielkie lenistwa i nicnierobienia, czuję w środku ogromną moc, motywację, a najważniejsze - wracające dobro i optymizm. To dobra zapowiedź moich przyszłych losów, biorąc pod uwagę powrót do szkoły. Z jednej strony nie jestem jeszcze na to przygotowana psychicznie, ale cieszę się, że zobaczę niektóre uśmiechnięte mordki :) Połowa tamtego roku wiele mnie nauczyła i na pewno nie popełnię już tych samych błędów. Jeśli się postaram, będzie dobrze!

Przez cały dzień wielki chill, kochane skoki narciarskie i 'Na dobre i na złe' (bo taki ze mnie bio-chem hehs).

A teraz przygotowanko do szkoły, kolacja, ćwiczonko no i czekam na Warsaw shore :D

Mam nadzieję, że nie zaśpię na pierwszy dzień szkoły :>

piękne i najlepsze dawidowe smuteczki, love!

Dawid Podsiadło - 4:30 <3