siedze koło Eriki, ktora sie obzera lodami z bita smietana i czekolada(wcale jej dupa nie rosnie) wcale nie kazala mi napisac tej notki, wcale nie czyta co pisze, ale nie moglam jej odmowic gdyz iz mamy rocznice nasza slodka :D:D chyba duza czesc juz razem przezylysmy, wiec mam nadzieje ze juz niedlugo bede miala od Ciebie spokój, ale to swoja droga, sentymentalnie nie bedzie, bp przeciez wiesz ze nie lubie :D a wiec czekaja nas 4lata wspolnej nauki, bedzie sympatycznie skarbie ];-> no too swieeeeetujemy :D:D:D