Ćma, która mnie atakowała kiedyś tam. Latem. Ona była straszna.
Kocham skracane lekcje, zamiast do 16, to do 14:25. <3
Środa -> kartkówka z infy, możliwa z fiyki + 18 zadań był.
Czwartek -> sprawdzian z niemieckiego, sprawdzian z biologii.
Piątek -> Sprawdzian z chemii.
Cały tydzień uroczy, ale potem będzie coraz luźniej, więc damy radę.
Oczywiście musiałam tutaj zepsuć, było tak ładnie.. Marcin, Karolć. A tu taka brzydka ćma. Ale stwierdziłam, że ona zepsuje mniej niż moja morda, tak więc macie ją. I się cieszcie.
Siedzę w domu od.. dwóch godzin. Oczywiście, nie zrobiłam nic. A trzeba się wziąć za liczenie tej fizyki.. no i nauczyć się na infę.
W ogóle ahaha, przenoszę się na humana jak tak dalej pójdzie. :) Ania "1 x 1 = 2" :)
"A po drugie... nutella. Jadła pani kiedykolwiek nutellę?"
Chce mi ktoś dać swoje zdjęcie do dodania tutaj, żeby znowu było ładnie?
I nie ma to jak Goplana mówiąca LOL!!! XDDDDDDDDDDDDDDD Ahahahhahahah. xD
Okej, już ogar, Ania.
No to ten. Ostatnio znowu mnie wzięło na dłuższe notki, jakoś tak, hym.
I znowu słucham Happysadu, yyy. Źle ze mną chyba, no bo jak to ja?
DZIESIĘĆ DNI. Ja nie chcę. Ratunku? Nie chcę, nie chcę, nie chcę. Możemy zatrzymać czas? Tak jest fajniej. Nie chcę, proszę.
17:11. Wygońcie mnie do fizyki, proszę. Zasada zachowania pędu układu ciał. <3
Zimno tutaj mam. Wzięłabym sobie koc, ale trzeba by wyjść na górę, nie chce mi się. Lenistwo źródłem cierpienia! Bywa.
I w ogóle.. jakoś mało tu emot, jak na mnie! No oprócz tego fragmentu przy Goplanie, ale no... tu się nie da inaczej. To było po prostu genialne.
17:17, kochacie mnie? :< [ta, ledwo powiedziałam, że "mało" emot, to musiałam jakąś dać]
Marcin, Zuza, Karolć, Marcin, Klaudia, Magda. :* [kolejność przypadkowa, nie kłócić mi się. :< ]
Powiedz mi powiedz,
swoje lęki
i fobie.