Zdałam sobie sprawe że w życiu tak naprawdę liczy się tylko stosunek dla drugiego człowieka.
W miare możliwości, przestałam liczyć się z fałszem. Czasem człowiek ma w sobie takie uczucie nicości. Nie mam ochoty być, ze względu na nijakość otoczenia. Nagle znika cel i sens wszystkiego. Cóż każdy odgrywa jakąś rolę aczkolwiek i tak bądż co bądź wszyscy skazani są na fatum. więc mam to w ....
Tylko obserwowani przez użytkownika elsi
mogą komentować na tym fotoblogu.