Kiedy wreszcie nie chodzimy do szkoły i mamy duzo czasu żeby wreszcie odpocząc, to jednak spędzamy go inaczej. Nie chodzi tu tylko o to że męczymy sie na skateparku zaliczając bardzo profesjonalne upadki, ale o rekordy które bijemy. Offca bije rekord w niespaniu, Ja bije rekord w niejedzeniu, Jacek też chce powalić rekord.
Kiedy odwiedzilismy szkołe żeby posmiać się z tych co jeszcze muszą siedzieć w szkole, dszy mnie nowina że w piatek jest dzień sportu/dziecka, a więc z chęcią się zjawimy.