08 październik 2013 rok
it don't run in our blood
http://www.youtube.com/watch?v=LFasFq4GJYM
SCHUYLER
Schuyler spotkała Olivera na korytarzu przed salą muzyczną. Nie widzieli się od piątkowego wieczoru. Żadne z nich nie poruszało tematu spotkania z Jackiem Forcem, co było o tyle nietypowe, że zwykle analizowali starannie wszystkie swoje kontakty towarzyskie z dokładnością co do minuty.
(..)
Pani dziekan do spraw uczniów stała cierpliwie na podium przed ołtarzem. Schuyler i Oliver dołączyli do Dylana siedzącego już w zwykle zajmowanej przez nich ławce. Miał cienie pod oczami, jakby z niewyspania, paskudny czerowny zaciek na koszuli i dziurę w czarnych dżinsach. Na szyi jak zawsze nosił biały, jedwabny szalik w stylu Jimiego Hendriksa. Pozostali uczniowie starali się do niego nie zbliżać.
(..)
-Proszę o uwagę. Uspokójcie się chłopcy i dziewczęta. Mam dla was bardzo smutną wiadomość. - Pani dziekan nabrała powietrza. - Z najgłębszym żalem muszę was powiadomić, że w ten weekend zmarła jedna z naszych uczennic, Aggie Carondolet. Po chwili ciszy rozległy się gorączkowe szepty.
(..)
W jednej chwili możesz z przyjaciółmi palić papierosa na ulicy w Lower East Side, pić koktajle i tańczyć na stole w modnym klubie. A w następnej możesz być martwa.
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24