Tereska <3 najlepsza Niemka pod słońcem ! czekam na marzec/kwiecień. Wszystko byłoby cudowne, gdyby nie Lucyna, która potrafiła każdemu zepsuć tak wspaniale zapowiadający się Kraków, ale w Niemczech sobie odbijemy. Dzięki tej wymianie zapomniałam co u mnie, szkoda, że to trwało tak krótko.
Przysięgaliśmy się zestarzeć razem, kochać na zawsze, nawet gdy nas w trumnie zjedzą robaki.
Myślałem, że bez Ciebie umrę...
I chyba umarłem.