Wesołek kocha koty :) pamietam Wesoł wcina siano a Szycha padaka i do tego sianka a on powochał i je obok xd a Szycha siedzi i siedzi :P byłam dziś na stajni nudy troszki, nie było zadnej z dziewczyn. Szelbi przeskoczyła przez ogrodzenie XD i kto to by sie spodziewał niezły skoczek z niej :P a Hera mało co sie nie wściekła ze niema jej na padoku i se wcina sianko, które było przeznaczone dla kózz :) Lola odpał przy łapaniu ;P ehhh :) szkoda gadac :P niewiem jjuz nic i moze niech tak pozostanie ;/