Witam was :) Dawno mnie tu nie było , wkońcu podziele się z wami moimi doświadczeniami wracania do zdrowia.
Jest coraz lepiej ! Nie chce już chudnąć , utrzymuje stałą wagę 47 kg i jem normalnie. Nawet pozwalam sobie na słodycze, przy czym nie wymiotuje, nie przeczyszczam się. Jedyny nawyk który mi został to stała kontrola wagi i lęk przed przytyciem. Czuje jednak ze wracam do zdrowia i czuje się znacznie lepiej. To prawda że z anoreksji nie wyjdzie się w 100 % ale można jednak w 90 % powrócić do zdrowia :)
I na tym kończe wszelką przygodę mam nadzieje że nigdy wiecej nie wpadne w ane/mia i bd normalną dziewczyną .