photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 15 LUTEGO 2015

 - Musimy się kiedyś spotkać, porozmawiać - mówi po dłuższej chwili, gdy ja sprawdzam telefon.

- Właśnie się spotkaliśmy i rozmawiamy - mówię.

- Słuchaj, to jak wyszło... - Pochyla głowę, aby nie patrzeć mi w oczy.

- Jak wyszło, tak wyszło - mówię. - Teraz to nie ma żadnego znaczenia. 

- Dla mnie ma - mówi.

- Dla mnie nie - kłamię.

Kłamię, bo nadepnęła mi na twarz, bo złamała mi nos. Kłamię, bo coś we mnie było, coś, o czym nie wiedziałem, a ona mi to zabrała. (...) Może za często do niej dzwoniłem. Może powiedziałem jej za wiele o sobie. Może popełniłem ten błąd, koszmarny błąd, przytulania się do niej w środku nocy i słuchania jak oddycha. Może pozwoliłem sobie za bardzo przy niej odpoczywać. Może po raz pierwszy w życiu od czegokolwiek się uzależniłem. (...)

- Spotkajmy się jakoś tak, żeby nie być, wiesz, przestraszonymi, zaskoczonymi - mówi po chwili, podnosząc wzrok.

- Może. Kiedyś. - mówię, wsadzając sobie w końcu do ust trochę sałatki i dodając z pełnymi ustami: - Po prostu zadzwoń.

- Na który telefon? - próbuje żartować.

- Wiesz, na który - odpowiadam.

(...)

Parę dni później w końcu skasowałem jej numer.

Ludzie sypiają ze sobą, nic ekscytującego. Zdjąć przed kimś ubrania i położyć się na kimś, pod kimś lub obok kogoś to żaden wyczyn, żadna przygoda. Przygoda następuje później, jeśli zdejmiesz przed kimś skórę i mięśnie i ktoś zobaczy twój słaby punkt, żarzącą się w środku małą lampkę, latareczkę na wysokości splotu słonecznego, kryptonit, weźmie go w palce ostrożnie jak perłę i zrobi z nim coś głupiego, włoży do ust, połknie, podrzuci, zgubi. Potem, znacznie później, zostaniesz sam z dziurą jak po kuli, i możesz wlać w tę dziurę mnóstwo cudzych ciał, substancji i głosów, ale nie wypełnisz, nie zamkniesz, nie zabetonujesz, nie ma chuja.

Każdy ma tę małą lampkę, ten kryptonit. Ja też. Nigdy nie powinienem go nikomu pokazywać.

 

 

dzisiaj mamy 15 luty w końcu, strach przed walentynkami minął można teraz spokojnie odetchnąć. ogólnie wczorajszy dzień nie był aż taki najgorszy grill, dużo osób.

DZIŚ ZIELONA GÓRA - Fifty Shades of Grey ! <3

Komentarze

mojeszalonezycie ładnie
zapraszam do mnie
15/02/2015 12:07:17