a co, dodam sobie zimowe,
dopiero teraz znalazłam kartę ze zdjeciami z grudnia.
Młody opisany, Atena wpisana do księgi głównej, ufff
Atena zrobiła siarę- bałą się taśmyu mierniczej...facet zdziwiony: " czy ona chodzi pod siodłem? Jak Pani ją siodła? I jak ma uwierzyć, że bezproblemowo? :D Stałam z młodym i Fiodorem (który oczywiście nie dał się zamknąć i czuwał czy czasem ktoś mu koni nie chce ukraść) więc nie mogłąm jej uspokoić. W końcu musiałam sięgnąć po ostateczny argument i krzyknelam na nią po niemiecku(a od jakiegoś czasu staram się ją odzwyczajać od niemieckich komend- a frańca się ich słucha) i przestała się wiercić.
Potem oczywiście Artaks też dał popis bo zgubił czipa :D