Bylo o myszach..ale sobie pomyslalam,ze co moga Was interesowac dwie myszy :)
Mamy je od dluzszego czasu w pomieszczeniu gdzie sa liczniki ..nie wychodza na salony.
W nocy je slychac..bardzo przyjemny odglos drapania i tupot tych maluskich nozek.
Maz chce poszukac dziury by ja zatkac a Ja mam wizje umierajacych samotnie dwoch , bezbronnych myszek.
Nie wiem...lepiej niech one siedza cicho jak maz jest w poblizu, bo zle sie to dla nich skonczy..a Ja bede miala wyrzuty sumienia.
Ps. maz straszy epidemia i innymi smietrelnymi chorobami...ten zawsze wszystko widzi w czarmych kolorach ):
Użytkownik elisan
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.