To zdjęcie jest poprostu powalające... :P
I znowu szkoła się zaczyna, na dodatek 3 klasa, nie mam pojęcia jak ja mam się wyrobić z tym wszystkim. Jeszcze dziaiaj tak nas Rodzoch straszył egzaminem, że nie mogę... No i jeszcze do tego wszystkiego moje ulubione bierzmowanie... ;D Ale bądzmy dobrej myśli. Wkońcu 'Everything's gonna be alright...' (;
Na razie nic sie nie psuje, ani w domu ani w szkole, ani w związku i przyjaźniach. Cieszy mnie to, aczkolwiek, zapewne jest to początek to serii kłótni i niepowodzeń. Jednymi słowy: jest ZA dobrze. ^^
Ile razy dane było słyszeć nam że wątpią
W naszą wiedzę, intelekt, kryjąc prawdę ze złością?
Nie daj żyć emocjom, bo ludzie widząc ból
zamiast pomocnej dłoni tylko dobiją znów...
Z dedykacja dla Zanetki ;*
Kochanie tęskinę <3