Lodzia :*
Doceniłam dźwięk stukania w klawiaturę. Miękki jest taki.
Nieczęsto skupiam się na dźwiękach, od niedawna zaczęłam słuchać. I zazwyczaj podoba mi się to, co słyszę. Bo dźwięki z reguły są piękne.
Dotychczas skupiałam się głównie na rozróżnianiu zapachów. Wąchając jakiekolwiek danie potrafię wymienić przyprawy, jakie zostały do niego użyte. Na zapach gnijącego mięsa składa się nieco słodkawy fetor i zapach zjełczałego masła. Ciekawa jestem, czy obsesja na punkcie zapachow (trochę jak w Pachnidle!) też ma swoją nazwę.
Uzależniłam się chyba od zapachu rumiankowego szamponu. I nawet kilka dni po umyciu tych pajaców na łełbie potrafię go wychwycić. I najlepsze jest to, że świat zapachów ma tą przewagę nad innymi zmysłami, że nawet, kiedy kochana osoba zniknie mi z pola widzenia, przestanę czuć jej dotyk, smak, przestanę ją słyszeć, zapach, chociaż z biegiem czasu coraz mniej wyczuwalny, będzie unosił się w pokoju do następnych odwiedzin. I zasypiając, zamykając oczy, można bez problemu wyobrazić sobie, że jesteś obok. Bo mi cała poduszka pachnie szamponem rumiankowym. A śpię na tej drugiej, żeby nie mieszać zapachów. :3
Inni zdjęcia: 1411 akcentovaZwierzęta za kątków świata bluebird11Bolczów elmarDla mnie już czwartek patusiax395Zapraszam! thevengefuloneKolejna wylinka pamietnikpotworaKaruzela Arka Noego bluebird11Zegar kolejowy ? ezekh114Blu-tu. ezekh114Przygoda na greckiej Evii 4/4 activegames