m: Duśka
systematycznie, zawzięcie, dążę do celu z dnia na dzień,
i mam nadzieję, że tak w mojej głowie i ciele zostanie już na zawsze,
bo przecież robię to dla siebie, i dla swojego poczucia piękna :)
tak więc, oby szło mi tak dobrze z ćwiczeniami jak i do tej pory,
dwa tygodnie pokonane, jest dobrze!
'jeszcze wczoraj miałam w swych myślach całą notkę, całe zbite zdania słów, które chciałam napisać, albo przynajmniej tak myślałam, że chciałam je komuś powiedzieć, i zarazem usłyszeć, że rozumie, że ma tak samo, że w sumie to też tak ma, ale dziś.., teraz.. już nic z tego nie pamiętam, i może to i lepiej, może po prostu te myśli miały się tylko pojawić i zniknąć, bo zazwyczaj zawsze tak się dzieje, że coś w mej głowie, z czym nie mogę się zgodzić, pojawia się i znika, bez rozwiązania tego problemu, tej zagadki, tych znaków zapytania. I tak chyba będzie zawsze, bo nic, ani nikt nie może pomóc w tym, czego już nie ma, i czego nie da się uzupełnić, i cofnąć bez liczby mnogiej, osób drugich i trzecich.'