Tak się siedzi i się ogląda bajkę rodzinnie :D 

Co u mnie? W sumie to już dobrze, od kilku dni.. mam nadzieje że już tak zostanie :)

Malutka zdrowa ;) wązy już 9 kg :D rośnie jak na drożdżach jeszcze nie dawno taka malutka byla, leżała jadła i nic nie robiła.. a teraz ? Siedzi już samodzielnie, pokazuje swoje, przewraca się co 3 minuuty patrzy się i mysli sobie " mamo podnieś mnie, no chodź" .. śpi raz dziennie :O Je zupiki, desereki, banany, serki, biszkopty, chrupki.. o jeju ..  Robi się coraz bardziej wstydliwa, a jak już zobaczy nieznajomego to już w ogóle wpłacz , chciałabym,czasami wrócić do tego jak byla taka malutka wrócić do porodu.. 

A teraz co robi? ja ją sadzam a ona specjalnie sie przewraca i czeka aż ją podniosę, to takie denerwujące jest. 

A jej najlepsza zabawka? to jest butelka z piciem o.O nie chce zabawkami w ogole się bawić :( Dobrze,że chociaż zasypia przy swojej lalce, którą od dziadka dostała :) 

Przedrzeźnia wszyskich, ,ktoś robi jej "nono palcem , to zaraz i Ona"  :D 

Ktoś zaklaszcze to i ona zacznie klaskac , ktoś tupa nogą to i ona tupa :O

Tak szybko sie wszystkiego uczy! 

A najbardziej to się uczy od Damiana :) 

No nic ide ogarnąć do końca dom, jeszcze po odkurzać trzeba :D 

A później na jakiś spacerek pójdziemy z Naszą Pyzą :*