...

Ostatnie Zdjęcie ..

     Wszystko jest poyebane. Najpierw mój wypadek, teraz to.. z dnia na dzień jest lepiej, ale wiem,że nie będzie tak samo.. 
 I to dziwne uczucie wchodząc w Piątek do domu zostawiając jak zwykle walizkę na łożku biegłam do mojego kochanego kundelka żeby zobaczyła,że jestem żeby się pocieszyła jak zwykle gdy wracam poskakała.. pukam w drzwi.. mama w płacz tata w płacz.. pytam co się stało gdzie Sara.. a oni tylko nie ma.. zagryzły ją psy.. I Tutaj wszechogromna wściekłość żal gardło ściska rozpacz i gorycz próbuje powstrzymać łzy.. a one? Lecą jak grochy.. Ktoś pomyśli sobie pojebana płacze za psem rozżala się.. to nie był zwykły pies.. którego sobie można kupić jak każdego innego.. to mały czworonóg, który był zawsze blisko moich rodziców gdy my dzieci odjeżdzaliśmy.. Więź, która wytwarza się między człowiekiem a psem jest czasem silniejsza od nas samych, to przyzwyczajenie to każdy dzień i  w każdym z dni coś powtarza się nieodrwacalnie.. i niewiem czy ten tok wydarzeń jaki miał miejsce w tym tygodniu był dobry.. co byłoby gorsze dla moich rodziców śmierć córki w środę czy psa w czwartek? Ja nie powiedziałam mamie o moim wypadku a ona nie powiedziała o wypadku Sary.. obie nawzajem nie chciałyśmy się martwić.. i niewiem co byłoby lepsze czy zderzenie z tym cięzkim faktem w oczy, czy tu w lublinie siedząc sama w pokoju.. niewiem.. wiem teraz tylko to,że mam charakter po mamie..  
 Ciężko jest pozbierać myśli.. to była moja mała pociecha, która w każdym trudnym dniu kładła obok patrzyłą oczkami zaczepiała i była ciągle wesoła.. to był zwykły wypadek.. a Przecież zawsze można zapobiec wypadkom.. tak mówią.. ale czasem głupota innych przekracza granice głupoty całej ludzkości..
Mam dość wszechobecnej sztuczności, chamstwa i wszystkiego co nie jest zgodne z dekalogiem i sumieniem własnym,wiem ,że każdy będzie rozliczony za swoje, no ale chyba warto pomyśleć zanim coś się zrobi.. widocznie natura to natura.. jej nikt nie poprawi i udoskonali.. wypłata figle jak wszystko inne jak życie.
I NIECH MI TYLKO KTOŚ POWIE,ŻE 2013 NIE JEST ROKIEM POJEBANYM I PECHOWYM TO ZAJEBIE WŁASNYMI RĘKAMI !