Szukamy chwil uniesienia
zeby trwały wiecznie
wpatrzeni w oczy
rozbieraby sie ze skóry
"możesz mnie zranić ja moge zranić ciebie"
jak w soczewce
w słocu
na wyżnach nieba
wypalasz dziure
w mojej dłoni
a potem...
slucham smutku...
tensknie za uniesiem zeby
trwało wiecznie
nie gaś światła zobacz MNIE.
napisane i dedykowane jednej osobie:[mruga]