Chujowo jak zwykle...
nie mam ochoty na nic, nic nie ma sensu juz. Niedlugo koniec wakacji nawet ich w sumie nie poczulam.
teraz trochę siedzenia w domku, pozmienialy sie plany no ale coz bywa.
Trzeba sobie wszystko poukladac, juz czas.
chcialabym miec te 10 lat i miec wyjebane na wszystko, przejmowac sie tylko tym co bede robic po poludniu
czy bede skakac na skakance czy pojde sie bawic lalkami. Szkoda, ze nie mozna cofnac czasu...
FOKUS EVER !!!! <33 arrr <3
"kiedy wchodzę na bit, to jakbym miał wszystko wysadzić
Kiedy wchodzę na bit, to po to by zabić, jestem terrorystą, yo!"