Kto bardziej bogaty jest?
Ten co z wielkim sercem akceptuje każdego?
Ten co rękę poda nad przepaścią?
Ten co użyczy rękawu na tonę łez?
Ten co przeżył co swoje,
lecz w końcu odnalazł drogę?
Ten co w byle łachmanie będzię podążał,
tam gdzie cel swój widzi, by być szczęsliwym?
Czy może bogatszy jest ten,
co oceni drugiego za skromniejsze buty?
Co skreśli kogoś, bo poknął się w życiu
i zachorował?
Że kaleką jest bez nogi,
czy raka ma serca, przez papierosy?
Czy narkomanem jest lub kryminalistą?
A czasem recydywistą..
Moja dusza jest bardzo bogata,
bardziej bogata niż Twoje wyobrażenie o bogactwie.
Człowieku.
Pusty.
Napełnij swą duszę prawdziwym bogactwem.
Wtedy promienie słońca oplotą Twą twarz.
Poczujesz, że ludzie są warci wszystkiego.
Że nawet prostak i głupiec,
że dziwka,
że starsza Pani,
że kierowca czy pijak..
Że każdy ma swoją opowieść..
www.facebook.com/ejszaphotography