Wszyscy podziwiali ją jak bardzo jest silna. Mimo tak wielu problemów potrafiła się uśmiechnąć i powiedzieć ' będzie dobrze '. Najgorsze były wieczory. Zdejmowała maskę, którą nosiła na co dzień i zaczynała żyć normalnie.
Nie ma sensu się przywiązywać do kogoś, kto był przez kilka sekund, ale jednak to robimy. Czasem te kilka sekund znaczy naprawde wiele.