Zdjęcie MR. G

I przestań się oszukiwać, ten facet może mieć wiele takich jak Ty.

Jeśli by tylko chciał połowa dziewczyn z miasta mogłaby być jego.

I sądzisz, że to Ty mogłabyś być tą jedyną?

Nie tym razem.

Popatrz w lustro.

Tak jesteś w miarę piękna, bo gdyby tak nie było tak nie było

On by nawet na Ciebie nie spojrzał.

Ale jesteś tylko jedną z wielu jego kolejnych zdobyczy.

Daj sobie spokój póki się, aż tak bardzo nie zaangażowałaś.

Odpuść

Tak będzie cholernie bolało.

Albo zostań i daj się wykorzystać.

A za jakiś czas zrozumiesz, że byłaś tylko zabawką.

I pamiętaj nie możesz mieć do niego pretensji, bo przecież nic nie obiecywał.

To znów Twoja chora wyobraźnia dała się ponieść emocjom.

A On ?

On uda, że nic się nie stało i znajdzie kolejną "wyjątkową" kobiete.

2016/02/04