gimb pierzyna wraca po nieobecności
nienawidzę tego zabieganego świata, ciągłego braku
czasu i pośpiechu
za szybko mi mija ten czas, stoję w miejscu, czas się dla mnie
zatrzymał, tracę połączenie z rzeczywistością i widze wszystko przez
mgłę, gdzie w tym wszystkim są ludzie którzy teoretycznie są moimi przyjaciółmi?
nie mówię już o miłości, która konsekwentnie się mnie trzyma i nie chce od
dawien dawna puścić, szkoda tylko, że nie umiem żyć w tym stanie
nie mam chęci na wstawanie, na spanie, gdyby nie tyle zajęć
to wszystko wyglądałoby inaczej, a raczej nie wyglądałoby.
odpadam z życia
dwugodzinne szukanie frajerów na ulicy, którzy odstąpią fajkę z Makiko ;_;
You preach about love and teach about faith
But all your beliefs are still rooted in hate!