.. no i fotecka ;) Nie taka stara, ale jakiś miesiąc ma. Dziś o 12;00 wrociłam do dmciu z zakupów!
Kupiłam sobie dwie extra bluzecki, które może zobaczycie na nastepnych fotkach już niebawem i butki
balerinki, po prostuu supcio, też postaram sie pokazać:D. Wielkie odliczanie już robie
do soboty... wreszcie ta upragniona imprezka, i walimy niezłą gromadą z dziewczynami.
Na pewno będzie koło czego sie zakręcić, na eks imprezie były niezłe towary...
Chociaż, jakoś ostatnio nie wdaje sie w romanse, chociaż kręci sie kilku...
ale jakoś tak, narazie nie mam ochoty na nic poważnego i zobowiązujego bo są wakacje i trzeba
szaleć, poznawać nowych ludzi, a ustatkować sie w roku szkolnym kiedy dopadnie monotonia.
A narazie lece;) Komentujcie ładnie