męczący tydzień .
wkońcu piątekkkk ! jutro sobie troszeczkę pośpie : D
i trzeba się nauczyć jebanego wiersza -.- i lekture przeczytać , i z biologi na kartkówę się nauczyć oraz na kartkówkę z matmy ; o
i ja sie pytam po co tyle tego? mniejsza z tym .
dzisiaj jeszcze jakaś próba , i później pepee <3
a jutro albo Głuchów , albo Dagmarka <3