Co się stało  z tą szblozębną pyzą ? W sumie to chyba niewiele, może włosy ma trochę dłuższe i pozbyła się drutów z zębów. 

W tym roku urodziny nie robią na mnie już takiego wrażenia. Pewnie dlatego że to już 19. Jak to brzmi? Wydaje się strasznie dużo. Do tego ostatnie naście ! Czy w ciągu mojego pierwszego roku dorosłości się cegoś nauczyła?

Na pewno nie jak rozliczać pit. Ani płacić rachunki. A tym bardziej jak dobrze zadać maturę, wybrać odpowiednie studia i dostać pracę oraz założyć niepatologiczną rodzinę, bo tego chyba w końcu każdy chce w życiu. 

Co zrobiłam? Nauczyłam się podróżować, kupować bilety, chodzić samemu do lekarza i podejmować decyzje. No mniej więcej. 

Usamodzielniłam się, niby trochę ale zawsze. Ten rok był dla mnie wspaniały i na pewno częściowo mnie ukształtował/ Zaczęłam spędzać czas ze sobą i nie wariować, obrałam jakąś życiową ścieżkę i jak na razie czuję, że jest właściwa. 

Nauczyłam się wierzyć, spełniać marzenia i trochę bardziej sobie ufać. Doceniłam siebie. 

Czy jestem już naprawdę dorosła? Nie i w najbliższym czasie się na to nie zanosi ! Bo ta nasza pełnoletność dorosłością nie jest. Czasem się o nią ociera, trochę przenika. Ale nadal nie do końca wiemy jak nad nią zapanować. Moim zdaniem Ona moze nigddy nie nadejść, tylko my będziemy troche bardziej doścwiadczeni.

Ale dość smęcenia, Swieciłam w tym roku jak najmniejsza z gwiazd na niebie, moze jak pyłek gwiezdny bardziej ale jednak. Udany to był rok. I nie wiem czego się spodziewać w kolejnym. Na pewno będzie to rok zmian. Rok przełomowy w moim życiu. Ale nie ma co się go bać. Będę w to wierzyła jak długo się da.

Oczywiście jak co roku mam już smętny humor i krzywy uśmiech.Ale postanowiłam że się postaram w tym roku. W końcu to mój dzień, jedyny na 365 dni, mój i tylko mój. Wszyscy którzy mnie kochają będą i mnie pamiętać a ja ? Ja będę się tym cieszyć, przytulę kilka osób, może otrę jakąś łzę, poślę uśmiech do wszechświata i nie pójdę na rozszerzony angieski. Co mi tam, ja nie mogę !

Tego dnia wszystko mogę. To był mój rok, teraz będzie mój dzień, co będzie dalej ?

Wszystkiego najlepszego Ewo Majcherek. Spełniaj marzenia, przekraczaj granice, osiągaj cele i powiększaj swoje ambicje. Życzę Ci kochających ludzi wokół i byś umiała o nich dbać, pielęgnuj cenne znajomości i nie bój się samotności. Uczyń ze swojego życia przygodę. I postaraj się zostawić ten świat choć odrobinę lepszym. 

No już, wierz w siebie, i bądź odważna. Głowa do góry. Ja w Ciebie wierzę i możesz na mnie liczyć. W końcu jesteśmy w tym razem. Mimo wszystko. 

Kocham Cię- Twoja na zawsze,

Ewa Majcherek. 

 https://www.youtube.com/watch?v=5ntqoU5tHlc

P.S. 19 rok mija mi w tłusty czwartek ! Czy to nie wspaniale ? W końcu uwielbiam pączki !