cel na zdjęciu <3 + bardzo motywuję mnie te zdjęcie miley, bo mam bardzo podobną do niej sylwetke przed metamorfozą, tylko, że może mniej w udach a więcej w brzuchu i właśnie po buzi mi się zgrubło, dlatego też mi tak zależy, żeby zrzucić te kilogramy!
ostatnio mam takiego lenia, najlepiej kompletnie nic bym nie robiła. z rana college, pięknie super, a potem oczywiście w domu bo pogoda w ogóle nie pozwala wyjśc,tak leje... nie umiem uwierzyć, że to już 4 dni niby mało ale dla mnie sukces bo przynajmniej to mam już za sobą. wczoraj nie dałam rady ćwiczyć, zrobiłam sobie przerwe z powodu zakwasów. I pytanie dla was wiecie może jak zmniejszyć żołądek? bo ciągle wpieprzam, niby zdrowo, zapcham się jakimś owocem czy coś ale bez przesady. wiem, że to poniekądleży gdzieś w psychice, dlatego macie może takieś wskazówki, żeby się opanować? ;c pamiętam jak 2 miesiące temu jeszcze gdy nie przytyłam to potrafiłam zjeść jedną kanapkę na dzień i tak to ciągle papierosy.. myślę, że to była zasługa mojego ex jak byłam przy nim to nawet jeść nie musiałam.. chciałabym do tego wrócić, tak tęsknie pomimo tego, że okazał się totalnym palantem... :c
aktywność:
ewa chodakowska skalpel 10 min
turbo spalanie 10 min
zły dzień... :/