my nie mówimy nic.
lubię Święta. naprawdę lubię.
ale tylko je, nie te przygotowania.
u mnie nic - zero choinki, zero lampek, zero bombek.
zero.
ta liczba mnie prześladuje.
zero szczęścia, a przecież są Święta !
Zbliżają się najbardziej niepoprawne politycznie święta. Wbrew zapewnieniom o dojrzewaniu społeczeństw do ateizmu społeczeństw, setki milionów ludzi uczczą narodziny Boga.
A skoro święta Bożego Narodzenia opierają się na pozytywnych przesłankach, takich jak dobroć, życzliwość i wybaczenie, to należałoby je celebrować pożywieniem, w którego składzie nie ma potraw będących wynikiem poderżnięcia komuś gardła.
my nie lubimy futer.
na przyszłość Madeleine.