Kto powiedział, że noc jest od spania?
Nie, nie prosze Państwa,
Noc jest właśnie od niszczenia sobie życia.
Od analiz tego,
co było już i tak,
zanalizowane miljon razy.
Od wymyślania dialogów, na które
i tak nigdy się nie odważywy.
Noc jest od tworzenia wielkich planów,
których i tak nie ebdziemy pamiętać rano
Noc jest od bólu głowy do mdłośći
od wyśnionych miłości.
WYPIJMY ZA BŁĘDY!
Użytkownik effusive
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.