Jak w tytule, z nowości:
rzuciłam studia, szukam pracy, prócz tego planuję weterynarię. Tak, tak, wiem. 3/4 albo nawet więcej wiedziało,że moja kariera studentki tak sie skończy,ale lepiej późno niz wcale, prawda? ;)
Co dalej?
Przemek jest cudownym mężem. I co z tego, że mam 21 lat? Co z tego, że młodo wyszłam za mąż? Mam powód, który jest wręcz niepodważalny, kocham tego faceta. Nie brałam ślubu z powodu wpadki, nie brałam ślubu z tym mężczyzną z powodu jakichś finansów, a z miłości. Cóż, haters gonna hate. A my.. śpiewająco zdajemy egzamin z małżeństwa :)
Na zdjęciu my...Kochany Przemek, kawałek moich włosów. That's all. Enjoy our happiness ;)