takie o. nie widać na nim nawet jak bardzo napracowałam się przy oczach ani mojej kokardy T.T
za to grzywkę sobie zmieniłam i nauczyłam się tego odjazdowego makijażu alisowego.
zaraz idziem po tamagotchi! ahahah. wiem, że to conajmniej dziecinne, ale zawsze mam słabość do tych zabawek XD mam nadzieję, że dzisiaj będzie dostawa coneverse'ów wersji high (wysokich), bo wczoraj nie było kolorów ciekawych. kuurde, jestem zszkowana ilością komentarzy pod poprzednim zdj - 45. łał! kocham was!
Keep your head down and your mouth shut-that was the way to stay alive in Riley's crowd.