Here we are
True romance.
Here we are
True romance.
You hold it in your hands - true romance,
I found a place to make a stand - true romance.
Witajcie pysiaki!
Jak Wasze imprezy Sylwestrowe i Nowy Rok?
Mam nadzieję, że wszyscy bawiliście się świetnie.
Impreza, na której byłam z Krzyśkiem, Monią, Anią i Wróblem bardzo się udała, wytańczyliśmy się i hucznie. przywitaliśmy Nowy Rok.
W domu byłam około 6.30 :)
Spałam do 12.30 i w sumie to cały dzień spędziłam w piżamie, z kompem i filmami :)
Dzisiaj byłam z Krzysiem w Częstochowie oddawać krew, później we Flash'u, a później na Hobbicie.
Film bardzo się podobał, mimo że nie siedzę w takich fantastykach ;)
Odwiedziłam też moje stare liceum.
Później odwiedziłam internat i spotkałam Kozę i Koksa <3
Generalnie uważam to wolne za bardzo udane i wykorzystane na spotkania z bliskimi, moja tęsknota chociaż częściowo została zapełniona.
Jeszcze cztery dni i w niedzielę powrót do studenckiej codzienności, ale jak to czas ostatnio ma w zwyczaju - minie bardzo czybko :)
Jak co roku dorzucam swoje podsumowanie 2012:
1. Czy zrobiłaś coś w 2011 czego nigdy nie zrobiłaś wcześniej? Tak.
2. Czy coś Ci dały Twoje postanowienia noworoczne? Jak zazwyczaj postanowień - nie robiłam ;)
3. Jakie kraje odwiedziłaś w tym roku? Egipt.
4. Jest coś za czym będziesz tęsknić w 2012 i czego chciałabyś w 2013? Ludzie z liceum i z internatu.
5. Jakaś specjalna data w 2012, którą będziesz pamiętać? 24.06.2012r.
6. Jaki był Twój największy sukces w 2012? Zdałam maturę, ukończyłam LO, dostałam się na fajne studia, zdałam prawo jazdy za pierwszym podejściem, wygrałam wycieczkę do Egiptu i dwa bilety na Coldplay :)
7. Największy błąd? Lenistwo, narzekanie, zbyt długie oczekiwanie.
8. Czy dużo chorowałaś w 2012? Nie! :)
9. Najlepszy zakup? Szpilki nude <3
10. Na co wydałaś najwięcej pieniędzy? Na doładowania telefonu, ubrania, imprezy.
11. Czy był/o coś/ktoś co/kto sprawił/o, że byłaś naprawdę szczęśliwa? Krzysiek, rodzina przyjaciele, zdrowie.
12. Czego masz robić więcej w 2013? Częściej powtarzać: Wszystko zależy ode mnie, przestać bać się próbować, uwierzyć w siebie, może więcej ćwiczyć?
13. Czego masz robić miej? Mniej żreć!
14. Jak spędziłaś święta? Szybko i rodzinnie.
15. Najlepszy program w TV? Nie oglądam TV :(
16. Najlepsza książka, którą przeczytałaś? "Morze słów, ocean milczenia
17. Największe muzyczne wydarzenie, na którym byłaś? Koncert Red Hot Chili Peppers i Kasabian'a na Impact Fest oraz koncert Coldplay.
18. Coś co chciałaś dostać na urodziny? Bluza z Local Heroes, kubek termiczny, depilator elektryczny.
19. Coś co chciałaś, ale nie dostałaś? Rozum :D
20. Co robilaś na swoich urodzinach w 2012? Imprezowałam z moimi znajomymi z roku w akademiku, następnego dnia jadłam torta z Monią i Krzysiem, a wieczorem pojechałam do Jedai,a świętować z paczką.
21. Jak opisałabyś swój styl w 2012? Wydaje mi się, że zupełnie inny niż rok temu. Więcej luzu, sporo over size'ów, dużo jeansów i szortów, BLUZY! (ale bez kaptura), za duże swetry, buty w góry zamiast kozaków, parka zamiast eleganckich płaszczyków, kolorowe rurki, dużo dodatków, rozpuszczone włosy (i przez to wiecznie splątane włosy). Poza tym miłość do Second Hand'ów i TK MAXXXXXXX!! <3
22. Co sprawiało, że czułaś się dobrze? Muzyka i ludzie.
23. Najlepsi ludzie jakich poznałaś w 2012: I rok Ratownictwa Medycznego we Wrocławiu :D
I miesiąc po miesiącu:
Styczeń: Stres, olimpiada, studniówka, ferie w Zieleńcu, snowboard w Kamieńsku
Luty: Dużo, bardzo dużo nauki.
Marzec: Przedmaturalne stresy.
Kwiecień: Większe przedmaturalne stresy, koniec nauki w LO.
Maj: Matury, WAKACJE, początak prawka.
Czerwiec: Oficjalnie z K., początek jazd, kurs na sternika, operacja Krzysia, Brodka.
Lipiec: Wesele w okolicach Rzeszowa, Red Hot Chili Peppers, Kult, Kobranocka, Kasabian, dostanie się na UM.
Sierpień: Wakacje w Egipcie, zdanie prawka, wesele Basi, konkurs.
Wrzesień: Dalsze wakacje, koncert Coldplay, Łąck, wycieczka do Wrocławia.
Październik: Przeprowadzka do Wrocławia, rozpoczęcie studiów, wariactwa.
Listopad: Dużo nauki, pozytywne nastawienie i optymizm.
Grudzień: Nieoficjalnie rok z K., PrzedSesja, rekolekcje, urodziny, święta, fajne imprezy z paczką, przyjazd Mańka, udany Sylwester.
Mam kilka postanowień na 2013, ale nie spisywałam ich i pozostawię tylko dla siebie, jak się udadzą - ktto wie - może za rok Wam powiem :)
Nie wiem kiedy będzie następna notka, bądźcie dla mnie cierpliwi - proszę! :)
Na ten czas przemocno Was ściskam, całuję i pozdrawiam. I idę spać!
Dobrej nocy - ciocia Ola!