topię sobie wszystko w mojej szklance z wódką i jest zajebiście, bo nikogo nie ma i jest w ogóle bardzo dobrze. ogólnie to burza idzie mam nadzieję że szybko przejdzie, bo się w cholerę boję. no a tak poza tym to rozmyślam i rozmyślam i dochodę dp wniosu że taki dzień jak tamten mógłby się powtórzyć, ale oczywiście teraz najważniejsza jest szkoła haha, tak zdecydowanie szkoła, już się niemogę doczekać wakacji. dobra nie chce mi sie w sumie nic robic dlatego sayo i miłęgo czy coś.
DEFTO -> uwielbiam ten teledysk, takie wakacje to byłoby coś.