witam.
dzisiaj na 8 do szkoły, pojechałam o 7:20 z Patrycja :)
pierwsza lekcja niemiecki o jezu, ale tylko dziewczyny, bo mamy rozdzielone z chłopakami na szczęście.
po szkole też wracałam z Patrycją i Anastazją.
aktualnie siedzę, piszę i słucham i oczywiście się nudze, nie mam coś robić, na potem się umówiłam z Patrycją, żeby się gdzieś przejść, jak będzie mogła, jak nie bedzie się uczyła, albo nie bedzie miała innego zajęcia na ten czas :)
jutro na 8 do szkoły, ale to na jedno plus, bo do 12:25 tylko mam
tylko dziewczyny ode mnie z klasy tak wychodzą, a chłopaki mają jeszcze 2 lekcje..
hmm.. nie wiem co jeszcze mogę napisać :>
zaraz napiszę do Andzi co robi ciekawego, bo jej nie było w szkole :(
jutro jade po cieplejsze buty, bo coraz zimniej się robi, ale mi się w chuj nie chce samej jechać, może ktoś pojedzie ze mną, zobaczymy czy komuś się bedzie chciało jechać, a jeśli nie to będę musiała jechać sama, niestety
ok, to ja na razie kończę, napiszę pewnie jutro, bo dzisiaj to raczej już nie napiszę nic
cya.