skasowałam wszystkie poprzednie wpisy. bo chcę, bo mogę, bo lubię.
szkoła? nie jest źle, chociaż ciągle się czuję trochę nieswojo, zapewne niedługo się przyzwyczaję.
nauczyciele w większości spoko, plan lekcji też ok. jeśli chodzi o klasę to w sumie jeszcze większości nie poznałam. w każdym razie nie jestem osobą która do kogokolwiek żywi nienawiść. właściwie to nawet nie ma osób których nie lubię. innych ludzi CO NAJMNIEJ akceptuję. wszystkich, także z mojej strony nie będzie problemu. mam nadzieję, że to podejście odbije się na relacjach z innymi.
co robię w chwli obecnej? ano słucham tego: *klik* . pomimo wszystko tekst do mnie przemawia, świetne.
taa.