Użytkownik usunięty
Nie odzywa się od piątku. tak, dokładnie. Ja mam chujowe kontakty z rodzicami, a piątkiem jeszcze je sama skopałam doszczętnie. Nie lubię, żeby nie powiedzieć czasami, nienawidze swojej rodziny, zero jakiegoś kontaktu, że o zrozumieniu nie wspomne. Ojciec jest inteigentny ale nie ludzki, matka na opak, brat jest całkowicie obojętny na wszystko. Nie potrafie sie z nikim dogadać. Próbowałam nie raz. Zaczyna mi to wszystko zwisać, chociaż tak nie jest.
Muahaha xD proste i szczere uczucia ^^ masz wzamian czuj się wyróżniona ;* xD
Użytkownik usunięty
przynajmniej fajnie będzie umrzeć.
ojciec się do mnie nie odzywa od kiedy widział mnie pierwszy raz w zyciu wstawioną. to jest śmieszne. albo mi już wszystko zwisa. coraz poważniej myślę czy aby moja egzystencja naprawde nia ma żadnego sensu. nic po prostu, kurwa nic. próbuje się wyzbyć jakichkolwiek uczuć ale to nic nie daje ponad to, że oszukuje samą siebie. i jeszcze zdaje sobie z tego sprawe żeby było śmieszniej.