Tak rzadko tu bywam, prawie wcale.
Ale nie mogłabym zlekceważyć Was w święta, mam do tego bloga zbyt wielki sentyment.
Dlatego, mój kochany Echelonie i każdy, kto zechciał czytać ten wpis.
Z okazji świąt:
-Uśmiechu. Szczerego.
-Radości każdego dnia, z najdrobniejszych rzeczy.
-Przyjaciół. Niezadowodnych. Wyjątkowych.
-Rodziny. Wspierającej.
-Sukcesów. Żeby walczyć o jeszcze więcej.
-MARZEŃ. Bo motywują i dają szczęście.
-Koncertów. Żeby nie brakowało zabawy!
Trzymajcie się, niech to będą piękne chwile.
MERRY CHRISTMAS!
-echelonforever
więcej mnie na: