photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 7 LUTEGO 2012

Oh hay wet plecky mlecznoskórego.

 

Jutro mój dzień, będą tęczowe muffinki.

Wieczorem oczekuję też strasznej babki, która mnie nie kocha, ale musi dać pieniążek na nowe kaprysy Kenciana. A te kaprysy z dnia na dzień są coraz bardziej pokurwione. Świetnym przykładem może być mój najnowszy zakup- kocia bluza, feel like Hee.

W czwartek poleziemy z Naną na piwo, mam nadzieję, że w końcu opijemy ZDANY egzamin, a nie jakieś błędy a la inteligencja Donghae jak ostatnio.

Peco mówi, żebym poszła do dentysty, bo trzeci dzień kwilę, że bolą mnie zęby.

Pusia zachowuje się, jakby miała depresję.

Rano przyszedł listonosz pedał z listem od Kyuhyunka.

A hangul zawsze będzie wyglądał dla mnie jak tetris.

Komentarze

theinvincible jaki tam mlecznoskory zjarany murzin
08/02/2012 0:26:30
pedopeco zawsze z tego walę....
idź bo tak powiedziałam! JA!
07/02/2012 21:42:32
nana69 to przez brata :( ale zdam! Fighting!!
07/02/2012 20:39:21
ironnia tez bym sobie popływała :]
07/02/2012 20:27:28