Troche z serii "Ada dusiciel", a troche z "Do Honolulu".
Ta druga wersja to znana tylko mi i Adzie i niech tak pozostanie.
Zastanawiacie sie pewnie, co ta wariatka robi tutaj o tej godzinie, ale wiecie co wole wam nie mowic, bo pomyslicie, ze mnie pogielo. Chociaz... Wystarczy, ze napisze...:
The Simsy!!!
Odbilo mi z lekka i nie moge hasiac, a jutro o 6 rano pobudka, a po poludniu mam jazdy i AAAAAAA zasne na autostradzie!!!
Widzicie?! Komputer mi mozg zjadl!
Ide spac, nie grac!
A tak nawiasem,
to zdalam teorie i
tak teraz mozecie mi gratulowac i
ja dziekuje tym ktorzy mi szczescia zyczyli!!!
Kocham tych co kocham!!!