Powiem wam że beznadzieja. Pierwszy dzień w szkole już mnie wkurzają ....
Zazdrość wkurza, wspomnienia dołują. Tęsknota zabija ....
Wszystko jest tak bardzo do bani. Chcę pierwszą klasę gim, w sumie to chcę podstawówke.
Świat jest taki żalosny, to wszystko mnie przerasta. Z dnia na dzień coraz gorzej.
Czemu ludzie sa tacy wredni, samolubni............ehhh
brak mi slów
chociaż sama jestem potworna, nienawidzę siebię za to, tyle rzeczy sobie obiecalam !
to jest trudne .
wkurza mnie gadanie wszystkich, myślą że wszystko wiedzą najlepiej, gówno wiedzą
rozkminiam i rozkminiam .....
brakuje mi czegoś, ale nie wiem czego ...
trudno ogarnąć to wszystko
najlepiej było by zamknąć się w sobie i nie angażować się w życie
mieć po prostu wszystko w d***e....
KILL ME PLEASE