Łuczak, dni z Tobą to jedna wielka MASAKRA, bynajmniej za to (i nie tylko) Cie kocham :*.proszę, nie pozwólmy żeby to się zjebało <3!
Ha! Aga się postawiła i Aga dała rade! Zdane wszystko, średnia 3.2 - tylko trzy dopy Zdzisiek będzie dumny ;D musi.. Ja jestem, niech mi dadza z jezyków po 3 i bedzie miodzio, chociaż z życzliwością P.Mielcarek, to nikłe szanse ;/ .
Jem płatki, słucham smentów, chcę .... :D - wpiszcie sobie sami co chcę ;D
Mogę Cię całować, kopać, gryść, obrażać, klnąć na Ciebie; jechać od najgorszych!
Nie mam serca Cię okłamać, skrzywdzić, opuścić! Za dużo dla mnie znaczysz, za bardzo przejmuję się Twoją Osobą, Twoimi chwilami szczęścia oraz brakiem entuzjazmu do całej egzystencji! Masz 15 lat. Rok mniej ode mnie, chociaż to nie ma znaczenia, pójde za Tobą w ogień! Pociesze, otre łzy- zrobie kawe z czekolada, dam lody z polewa.Kocham Cię, głupim zbiegiem okolisności stałaś się ważna. dziekuje <3! Łuczak, zapierdalamy malowac sufit w parku ;]
Przyjaźniły się od dziecka... To był duet zła i grzeczna.
Namówiła drugą pierwsza, bo wizja była bajeczna,
Ameryka Południowa przelot, pobyt droga mleczna.
W zamian zwieść do domu towar tyle, co mała walizeczka.
Dzień powrotu, stres i hałas, strach, panika patrzą na nas!
Dźwięk odlotów, więc i wiara... Grzeczna przeszła, u złej znalazł.
I choć była tego iskrą, bardziej chyba egoistką.
Grzeczna miała niebo blisko ma kolumbijskie boisko.