elo elo...to ja jak przed rokiem malowalem babci mieszkanko.bylo super!!!i przy tym kupa smiechu z babcia bo farba co chwile mi kapala...ale koniec tego pisania...
POZDRO DLA:
Ewy
Przychlastka
Endrjego
Fajfy
Stysi
Boczusia
JASIA(MALEGO MONKA)
i wszystkich o ktorych zapomnialem oraz dla przegladajacych i komentujacych mojego bloga