Dziewczyna, która ma szczęście malowane na twarzy pluje samotnością po kątach.
Pewnego razu miłość spytała przyjaźń: Do czego jesteś potrzebna, kiedy jestem ja? Przyjaźń odpowiedziała: Jestem po to, żeby tam gdzie ty zostawiasz smutek i łzy mógł pojawić się uśmiech.
Należę do ludzi, którzy odróżniają Pepsi od Coca-Coli i "Sory" od "Przepraszam".
Jeśli chopak wyznając, że Cię kocha powie "Prima Aprilis" ty napluj mu na twarz i powiedz "śmingus dyngus kurwa"!
Chciałabym zranić Cię tak bardzo jak ty zraniłeś mnie, ale nie jestem na tyle bezczelna.
Liczy się wnętrze, dlatego chcę ci powiedzieć, że masz seksowną nerkę.
Facet powinien wkładać do związku coś więcej niż tylko penisa.
-Prostujesz włosy?
-Tak chyba te pod pachami.
-Myślisz, że jesteś fajna?
-Myślę, że jestem zajebista!
Obudźcie mnie jak przestane go kochać!
Paradoks mojego życia? Nic nie robie, a i tak na nic nie mam czasu.
Przychodzi chłopak do kiosku: Jest kartka z napisem dla MOJEJ JEDYNEJ? - Tak. - To poprosze osiem.
PRZYJACIEL- jedna dusza w dwóch ciałach.
-Obiecaj, że w przyszłości zaprosisz mnie na swój ślub.
-Obiecaj, że przyjmiesz oświadczyny.
Gwałcę uśmiechem, demoralizuje spojrzeniem.